Po drodze, mimo szczerych chęci z mojej strony, pokłóciłam się z siostrą (również z tego powodu tak skąpa ilość zdjęć). Na szlaku miało być spokojnie, ale jako, że długi weekend pełno rodziców z dziećmi, emerytów i zakochańców, liczących na znalezienie gęstych krzaków :P Tak wygląda miejsce konkaktu z naturą i wyciszenia? Bo mi to trochę przypominało galerię handlową - i tłum był, i pełno schodów w górę i w dół, nawet wytapetowane nastolatki tam były!
piątek, 4 maja 2012
Stop stresowi!
Po drodze, mimo szczerych chęci z mojej strony, pokłóciłam się z siostrą (również z tego powodu tak skąpa ilość zdjęć). Na szlaku miało być spokojnie, ale jako, że długi weekend pełno rodziców z dziećmi, emerytów i zakochańców, liczących na znalezienie gęstych krzaków :P Tak wygląda miejsce konkaktu z naturą i wyciszenia? Bo mi to trochę przypominało galerię handlową - i tłum był, i pełno schodów w górę i w dół, nawet wytapetowane nastolatki tam były!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
no ale nie mow bo zdjecia ladne zrobilam ;) - j
OdpowiedzUsuńdzastin :*
OdpowiedzUsuń;*
OdpowiedzUsuńpiekne zdjecia. POzdrawiam
OdpowiedzUsuńładnie tu, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń